Co zabrać ze sobą w apteczce wakacyjnej dla dzieci i rodziny? Jakie są najczęściej występujące wakacyjne przypadłości maluchów, na które warto się przygotować? O czym pamiętać przed wyjazdem? Co kupić, by spać spokojnie? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie we wpisie.
Apteczka wakacyjna dla dziecka i rodziny
Pakowanie apteczki dla rodziny z małymi dziećmi nie jest wcale łatwym zadaniem. Biorąc pod uwagę miejsce naszego wakacyjnego pobytu i oddalenie od najbliższego punktu aptecznego musimy jako rodzice zapewnić sobie poczucie bezpieczeństwa w postaci posiadania pod ręką leków na każdą okazję.
Na szczęście w większości przypadków nie będą nam one potrzebne i nigdy ich nie użyjemy. W mojej opinii lepiej jednak być przygotowanym na każdą ewentualność i dzięki temu spać spokojnie.
Przed nami wyjazd wakacyjny z 1,5-rocznym Kakaludkiem. Jedyną różnicą w przypadku pakowania apteczki dla rodziny z jeszcze młodszymi dziećmi jest dołączenie do niej:
- maści na ból ząbkowania, np. Bobodent, Dentinox
- witaminy D, np. Bioaron D, BobikD
Części składowe naszej apteczki uszeregowałam według najczęściej występujących w czasie wyjazdów wakacyjnych problemów, np. ból i gorączka, reakcje alergiczne, biegunka i wymioty. Na końcu wpisu znajdziecie również leki dla dorosłych, które zabieram ze sobą. Prawie wszystkie są bezpieczne dla kobiet karmiących piersią lub w ciąży.
Apteczka wakacyjna dla dziecka i rodziny
Na ból i gorączkę
- lek na bazie paracetamolu, np. Pedicetamol
- lek na bazie ibuprofenu, np. Nurofen Baby, Ibufen dla dzieci
- termometr elektroniczny bezdotykowy i w smoczku, np. Rossmax, Geratherm
- Zimny/ciepły okład, np. Nexcare
(Zawsze zabieram ze sobą oba leki – jeśli jeden nie zadziała, to może zrobi to drugi.)
Na biegunkę i wymioty
- lek przeciwbiegunkowy, np. Smecta
- elektrolity, np. Orsalit, Acidolit
- probiotyk, np. Dicoflor w kroplach
Na reakcje alergiczne
- wapno, np. Sanosvit Calcium, Calcium Hasco Allergy
- lek hamujący wydzielanie histaminy, np. Fenistil w kroplach
Na skaleczenia i rany
- środek dezynfekujący, np. Octenisept, Salvequick Wound Cleaner
- żel wspomagający gojenie się ran, np. Unigel, Hydrosil
- plastry, np. Viscoplast, Salvequick
- podstawowe środki opatrunkowe, np. jałowe gaziki, bandaż
- waciki nasączone alkoholem (np. do odkażenia igły, pęsety, nożyczek)
- nożyczki
Na ukąszenia owadów
- środek odstraszający owady, np. Ziaja antybzzz…, Sio
- środek łagodzący ukąszenia, np. Ziaja antybzzz…., olejek herbaciany
- pęseta (np. do wyjęcia kleszcza, żądła)
Na uszy i oczy
- Otinum (krople na ból uszu)
- sól fizjologiczna (np. do przemywania oczu, uszu, nosa)
Na katar
- woda morska, np. Disnemar Baby
- maść z olejkami eterycznymi, np. Aromactiv Baby
- aspirator do nosa, np. Katarek, Sopelek
Na ból gardła
- Tantum Verde w sprayu
Na słońce
- filtr mineralny przeciwsłoneczny SPF 50+ UVA i UVB, np. Alphanova Sun Bebe 50, Alphanova Sun Kids 50
- balsam nawilżający po opalaniu, np. HIPP Baby Sanft
Na odparzenia i pieluszkowe zapalenie skóry
- Sudocrem
- Bepanthen
- Hipp Baby Sanft
Pozostałe
- żel antybakteryjny bez spłukiwania, np. Anida
- środek odkażający do przemywania skóry, np. Kalium Hypermanganicum Galena
- nożyczki i cążki do paznokci
- pilniczek do paznokci
- igła lub szpilka
Dla dorosłych
- na ból gardła, np. Isla
- na ból i gorączkę, np. Ibum
- na skurcze brzucha, np. No-Spa
- na wątrobę, np. Hepatil
- na opryszczkę/febrę, np. Sonol
- na zapalenie pęcherza moczowego, np. Urosept, NeoFuragina
- na zgagę, np. Rennie
- na suchość oczu, np. Starazolin HydroBalance
Jeśli nie znacie jeszcze apteki internetowej Gemini, to polecam Wam zajrzeć na ich stronę. Od lat tam kupuję, ceny są jednymi z najniższych, a obsługa klienta i wysyłka nigdy mnie nie zawiodły.
https://www.aptekagemini.pl/
Bardzo fajny wpis-wiele rzeczy mamy w apteczce identycznych
Cały czas się zastanawiam, czy czegoś jeszcze mi nie brakuje, bo wyjazd już we wtorek 😉
Natalka, zamiast pęsety na kleszcze, kup sobie lasso. Wygląda jak długopis, ale nie ma ryzyka, że urwiesz kleszczowi odwłok, a reszta zostanie. Klikasz- wysuwa się pętelka (stąd nazwa lasso), puszczasz- pętelka się zaciska, okręcasz i lekko wyciągasz kleszcza. Bezpieczne i łatwe w użyciu. I na wiele lat, bo nasze kupiłam jak Julka miała 6 miesięcy i jechaliśmy pod namiot. Sprawdziło się doskonale.
Chciałam kupić, ale nie dostałam nigdzie stacjonarnie :/ muszę zamówić online po powrocie, bo teraz już nie zdążyłam
U nas jeszcze dodatkowo: nebulizator + Nebu-dose, Pulmicort i Ventolin, leki przeciwalergiczne, Diphergan – przeciwwymiotny i (niestety) Adrenalina w razie wstrząsu anafilaktycznego, bo młodszy zawsze musi mieć przy sobie.